Obecnie na naszym rynku jest tak duża konkurencja, że to nie kupujący szuka ale klient wychodzi mu naprzeciw. Wiem, że Twój produkt jest wyjątkowy ale w tym gąszczu i w natłoku informacji, naprawdę ciężko go znaleźć przeciętnemu Kowalskiemu. Dlatego oryginalnością musisz przebić nawet wielkie koncerny.
Baza klientów
Im więcej osób będzie wiedziało o Tobie i Twoim produkcie tym większy będzie Twój zysk. Tak to niestety działa, że z kilku setek osób zaledwie naście zrobi zakupy. Dlatego musisz stworzyć sieć swoich kontaktów. Aby się w tym nie pogubić należy zapisywać wszystkie informacje. Albo przynajmniej te najważniejsze czyli dane kontrahenta jak: branża, nazwa etc. oraz czym był zainteresowany/co używa. Nawet jak nie robi jeszcze zakupów u Ciebie to powtarzam „jeszcze”. Teraz do Ciebie należy to aby on zmienił dostawcę. Znając konkurencje i jej metody działania możesz zaoferować coś co będzie atrakcyjne dla potencjalnego klienta.
Poszukując kontaktów
Skąd się da. To najprostsza odpowiedź. Od rodziny i od znajomych, a następnie od znajomych ich znajomych i tak dalej i tak dalej. Pozaglądać na fora z danej branży, prasa, informacje zdobyte na targach. Jest tego dużo, nawet warto zajrzeć do książki telefonicznej i jeśli szyjemy pościel to wszelkie noclegownie i hotele będą naszymi potencjalnymi klientami. Do tego większość takich miejsc znajduje się w Internecie co oznacza, że TY TEŻ MUSISZ ISTNIEĆ W INTERNECIE.
Innym całkiem rodzajem klienta jest Klient z polecenia, to bardzo ważna osoba. Nie tylko oznacza to, że ktoś go przysłał do Ciebie bo masz akurat taką a nie inną ofertę. Oznacza to, że ktoś Ci na tyle ufa, że Cię polecił. Inaczej zaświadczył o tobie własną osobą/firmą/nazwiskiem. Polecenie od strony znajomego jest bardziej efektowne niż reklama czy inne formy promocji (co nie znaczy, że można z nich zrezygnować). O tym wiedzą inni wielcy gracze i często współpracują między sobą na zasadzie układu partnerskiego.
Źródła:
- https://www.infakt.pl/blog/
- http://bizrun.pl
- http://ksiegowosc.infor.pl/
Najnowsze komentarze