Ten kto prowadzi biznes wie jak wygląda walka z przeciwnościami i jak się niekiedy fartem udaje osiągnąć cel. W tej rozgrywce nie ma chwytów zabronionych, a plany tworzy w miarę zmieniającej się sytuacji.
Kryzys? Nie dla niego
Jordan główny bohater filmu „Wilk z Wall Street” to makler giełdowy. Gdy traci pracę nie zmierza poddać się szarej codzienności. I gdy brakuje możliwości szybkiego zarobku postanawia je sobie stworzyć. Niech to będą nawet iluzje byle tylko „taniej kupić, sprzedać drożej”. Na tej zresztą zasadzie opiera się biznes całego świata. No i jeszcze kilku dodatkowych aspektach.
Nie schodząc z parkietu
Protoplastą słynnego „wilka” jest film o maklerze giełdowym „Wall Street”, oba pokazują świetny portret dwóch maklerów giełdowych. W miarę jedzenia apetyt rośnie, pieniądz uzależnia i to do tego stopnia, że nie zwraca się już uwagi na otoczenie a ludzi traktuje się bezosobowo. Jednak każda decyzja ma swoją cenę, czasem zbyt wysoką aby ją spłacić.
Odbić się od dna
Nie wiadomo dlaczego w Polsce trwa przekonanie, że jak coś się raz nie uda to nie należy więcej razy tego próbować. Jak możemy się przekonać w „Wall Street: Pieniądz nie śpi”, uważa że nawet zaczynając od okrągłego 0 to liczy się cel i motywacja. Gordonowi ambicji nie brakuje i to go pcha do przodu. Nie poddaje się tak jak wielu przed nim i po nim. Warto zobaczyć jego drogę z samego dna.
Pod prąd
Najwięksi naszych czasów są jak Elon Musk, wszyscy na około się śmieją, a on mówi trzy po trzy, a potem to sprzedaje i ci co się śmiali kupują to dla beki. W filmach temat pod prąd jest często pokazywany.
Bill Gates
Biografia jednego z najbogatszych ludzi na ziemi. Zacząć można w garażu, a skończyć jak krezus. O tym jak przekuć swoje talenty w sukces jadąc po krawędzi polecam jego biografię. Ujrzymy tam nie tylko zdolnego programistę, ale też wyrachowanego inwestora, który nie waha się przed niczym by tylko osiągnąć sukces. Jego zdolności plus nabyta w domu wiedza na temat inwestycji oraz pewność działania i podejmowania decyzji zaowocowały miejscem w pierwszym rzędzie.
Najbardziej wartościowe filmy o biznesie to te, które są oparte na faktach. Nic nie pisze lepszego scenariusza jak życie i nie da się lepiej wykreować postaci w sposób tak wiarygodny jak zrobiła to rzeczywistość. Największą jednak sztuką jest przeniesienie tego na taśmę i takie podanie widzowi aby od początku do końca zrozumiał sytuację i przy tym się dobrze bawił, wzruszał do łez i śmiał do rozpuku.
Najnowsze komentarze