Są miasta, których charakterystyczne elementy zna cały świat. Wieża Eiffela to Paryż, Statua Wolności to Nowy York, Zegar Big Ben to Londyn, a piękny i kolorowy budynek Kremla to Moskwa. Swój znak rozpoznawczy ma również Amsterdam – są to kolorowe litery reklamowe IAMSTERDAM, których popularność jest tak wielka, że nikt nie zauważał Parlamentu w tle. Był to obowiązkowy przystanek dla każdego turysty i obowiązkowe zdjęcie w aparacie. Polskie miasta zaczynają powoli odkrywać fenomen gigantycznych liter. Jaki jest sekret tego sukcesu?
Słupsk, Zielona Góra, Gdańsk, Lubin, Augustów – to tylko niektóre miasta, których przestrzeń zdobią litery reklamowe 3D. W każdym z tych miast stały się meeting pointem, stałym elementem atrakcji turystycznych, czy też miejscem konferencji prasowych. Są duże, często podświetlane i robią wrażenie. Ta nowoczesna forma promocji miasta zdobywa coraz więcej entuzjastów.
Załącznik:
litery-reklamowe-podświetlane-graffico.jpg
Litery reklamowe podświetlane – nocą dają niesamowity efekt
Litery reklamowe jako atrakcja
Miasta stawiają na coraz bardziej rozbudowane i designerskie atrakcje dla mieszkańców i turystów. Poszukują konstrukcji, które zostaną zapamiętane i zaskoczą wszystkich. Taką formą mogą być wielkogabarytowe litery. Są bardzo masywną konstrukcją, mierzą więcej niż 2 metry i świetnie nadają się do siadania , wchodzenia i stawania na samej górze. W ich kształt można wpleć ławki, stoliki. Oczywiście, o ile są dobrze zaprojektowane, konstrukcja powinna być bezpieczna dla otoczenia i użytkowników. Dodatkowo atrakcyjne podświetlenie liter reklamowych sprawia, że turyści uwielbiający zwiedzać miasta wieczorami, napotykają na piękne widowisko świetlne. Każdy robi sobie przy nich zdjęcia, wstawia na własne kanały social media, oznacza nasze miasto i… staje się jego ambasadorem, a promocja sama się nakręca.
Litery reklamowe podświetlane – nocą dają niesamowity efekt
Litery reklamowe jako nośnik historii
Nie wszystkie litery muszą być zaprojektowane tak, jak Amsterdam, czy w schemacie I <serce> Miasto. Warto wyjść spoza tego schematu i zastanowić się nad historią naszego miasta, jego legendą, cechami charakterystycznymi, które mogą stać się elementem litery reklamowych. – Staramy się projektować litery tak, by każda konstrukcja była indywidulanie dobrana do miasta, zachowując jego charakter i cechy charakterystyczne – mówi Jarosław Włodarczyk, właściciel firmy Graffico, która projektuje reklamy 3D dla miast – Wiele miast zdecydowało się na taki krok. Na przykład w Zielonej Górze, zamiast serca, w napis wpleciony jest ogromy liść winogrona – litery stanęły bowiem na wzgórzu winnym. W Augustowie w litery wpleciona jest postać biegacza, ponieważ to miasto chce kreować się jako aktywne. A projekt dla Częstochowy zakładał nietypową formę zabawy nazwą miasta – część wyrazu była do połowy schowana w ziemi. Możliwości jest mnóstwo – dodaje. Warto więc rozważyć projekt nietypowy, inni niż wszystkie, aby zostać zapamiętanym i nie wyglądać jak inne miasta.
Podświetlane litery reklamowe
Litery reklamowe bez podświetlenia spełniają swoje zadanie jedynie w dzień. W Polsce przez kilka miesięcy zmierzch zapada już w okolicy 17. Oznacza to, że turyści, którzy uwielbiają zwiedzać piękne, polskie miasta wieczorami mogą nie dostrzec waloru liter. A podświetlenie ich nie jest skomplikowane. – Litery reklamowe możemy podświetlić od środka modułami LED lub od zewnątrz halogenami, co daje świetny efekt. Dodatkowo opracowaliśmy również formę podświetlenia wielokolorowego – litery mogą podświetlać się w kolorach miasta, polskiej flagi, drużyny piłkarskiej, w zależności od okazji. To świetny i nietypowy wybór – podkreśla Jarosław Włodarczyk.
Najnowsze komentarze